Bilans wstydu Polski na Euro 2024. Prawie najgorsi w historii

Maciej Kmita 25 Czerwca 2024, 20:46

Getty Images / Na zdjęciu: Michał Probierz i Kacper Urbański

Jeden punkt w trzech meczach i stosunek bramek 3:6, porażki z Holandią (1:2) i Austrią (1:3) oraz remis z Francją (1:1) - to dorobek Polski na Euro 2024. Podopieczni Michała Probierza w spotkaniu z Francją urwali się ze stryczka. Porażka z Trójkolorowymi oznaczałaby, że reprezentacja Polski rozegrała swój najgorszy turniej w historii.

Gol Roberta Lewandowskiego z rzutu karnego uratował honor Biało-Czerwonych i uchronił zespół przed kompromitacją. Słowa uznania należą się też Łukaszowi Skorupskiemu, który za postawę w bramce (7 obronionych strzałów!) otrzymał nagrodę dla piłkarza meczu. Więcej TUTAJ. Kilkoma zrywami na pochwały zasłużyli też inni Polacy.

Ale "żeby te plusy nie przysłoniły nam minusów...". Występ na Euro 2024 jest drugim najsłabszym Polski na turnieju rangi mistrzowskiej. Tylko raz w fazie grupowej spisaliśmy się gorzej. Nieznacznie, ale jednak. Mowa o Euro 2008. W swoim debiucie na ME również zdobyliśmy tylko jeden punkt w fazie grupowej i mieliśmy identyczny bilans bramkowy (-3)

Wtedy jednak strzeliliśmy tylko jednego gola, a straciliśmy cztery. W myśl przepisów UEFA, teraz byliśmy lepsi, ponieważ przy identycznej różnicy pomiędzy bramkami zdobytymi a straconymi, wyższe miejsce w końcowej tabeli zajmuje ten zespół, który był skuteczniejszy.

* - za zwycięstwo przyznawane były 2 pkt

Marne to pocieszenie. Zwłaszcza wtedy, gdy weźmiemy pod uwagę inne okoliczności. Po pierwsze, byliśmy uczestnikami Euro 2024 tak krótko, że krócej się nie dało, bo tylko 87 dni - tyle czasu minęło od zwycięskiego barażu o awans do mistrzostw do meczu 2. kolejki z Austrią (1:3), po którym stało się jasne, że nie mamy już szans na wyjście z grupy.

Po drugie, odpadliśmy z Euro 2024 jako pierwsi, bo już po 2. kolejce - szybciej się nie dało. Takie niechlubne osiągnięcie mają na koncie jeszcze tylko dwa zespoły, odkąd ME rozgrywane są w obecnym kształcie, czyli od 2016 roku: Ukraina na Euro 2016 i Macedonia Północna na Euro 2020 (2021). Więcej TUTAJ.

Jesienią Polskę czekają mecze w Lidze Narodów 2024/25 z Chorwacją, Portugalią i Szkocją. W marcu 2025 roku natomiast ruszą kwalifikacje do MŚ 2026.